sobota, 28 maja 2011

DESIDERATA...

„Desiderata” to ponadczasowy drogowskaz etyczny i moralny, który dostałam na pożegnanie szkolenia, od pewnej wspaniałej osoby, która za wszelką cenę, próbowała dotrzeć do mojego wnętrza.... częściowo jej się udało!!! 
Ten tekst, to najcenniejsze rady na życie, które może stosować każdy człowiek, pomimo tego, co go w życiu spotyka. Moim zdaniem, powinni tego uczyć w szkole, jak "Litwo, Ojczyzno moja...."
Dla tych, którzy znają treść "Desideraty" proponuję, przypomnieć sobie ten tekst..... Natomiast dla tych, którzy tak jak ja, pierwszy raz zetknęli się z tym mądrym tekstem, SZCZERZE I Z CAŁEGO SERCA POLECAM :) NAPRAWDĘ WARTO!!! 

"Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki spokój może być w ciszy. 
Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. 
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść. 
Jeśli porównujesz się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie. 
Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami, jak i planami. 
Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. 
Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty: wielu ludzi dąży do
wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. 
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. 
Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. 
Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. 
Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. 
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jak być powinien. 
Tak więc, bądź w pokoju z Bogiem cokolwiek myślisz o jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą.
Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami, ciągle jeszcze ten świat jest piękny. 
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy."

  

33 komentarze:

  1. Grażyno!
    Dziękuję za Otworzenie drzwi do Ciebie. Czyli do komentarzy:)
    Tekst bardzo piękny, dobry i praktyczny. Ale tego trzeba się nauczyć. Mnie to też by się przydało.
    Moja żona pracuje na Wiejskiej niedaleko Kancelarii Prezydenta. Tego dnia jak był Prezydent Obama tez pracowała. I jak wychodziła z pracy to właśnie jechała kawalkada pojazdów Obamy. Tłumów nie było. Warszawa była wyczyszczona z gapiów. Ja fotki robiłem, raz mnie spisali i dam wpis na blogu najpóźniej w środę:)
    Grafika jest ładna u Ciebie.
    Pozdrawiam w pochmurną niedzielę.
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  2. OTWORZYŁEŚ DRZWI! I DOBRZE !
    a DO GŁOWY TO NAM WBIJAJĄ CO TYLKO MOŻNA !!
    wszystko wydaje się wspaniałe ale czy postępujemy wedle tych wskazówek?! NIE wybieramy własną drogę!!!
    Pozdrawiam z domu już!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. "Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami, ciągle jeszcze ten świat jest piękny.
    Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy."

    To mogę przyswoić od dzisiaj.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne! Muszę to czytać codziennie:-)Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny tekst!
    Trafiłem tu od warszawiaka Wojtka!

    Zastosuję się do: ,,Głoś swą prawdę głośno i spokojnie"

    Widzisz, każdy niby chce mówić o sobie o swych problemach, a tak naprawdę to ukrywa co tam mu nie pasuje!
    Chciałem coś przeczytać o gospodyni tego bloga i co?
    Nić!Urodziłaś się 1000 lat po ważnym wydarzeniu dla Polski???? A piszesz, że od szesnastego roku chorujesz!
    To ile ty masz lat! Nie chcesz to nie mów!Chodzi mi oto ,że niby podajesz o sobie , a tak naprawę to ukrywasz?
    Zapytam: Ty wczytałaś się dobrze w ten piękny tekst czy tylko umieściłas go dla innych sama omijając go szerokim łukiem!!!
    Tak właśnie ludzie komplikują sobie nawet sprawy proste
    nie mające żadnego, alę to żądnego znaczenia dla świata!!! Komplikacja ta polega na plątaniu własnych ścieżek, własnego widzenia- a świata to nie obchodzi!
    Świat będzie szedł naprzód, a Ty widzieć go będziesz przez pryzmat własnych pokręconych dróg mając pretensję że to Świat jest pokręcony!

    Tekst piękny ! Jeśli można to go sobie skopiuję!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam razy kilka-bardzo mądre słowa...Wydrukowałam sobie i co jakiś czas postaram się jakiś punkkcik zastosować....Pozdrawiam serdecznie... zamieszczam jako anonimowy bo sobie nie radzę krystynkabaj

    OdpowiedzUsuń
  7. mądre słowa, myślę, że tak postępuję ;) buziaczki
    ..........

    OdpowiedzUsuń
  8. Nareszcie! Nareszcie można zostawić ślad swojej obecności. Brakowało mi tego...
    Desiderata nieraz pomogła mi w sytuacjach kiedy zamotałam się i nie wiedziałam co dalej. Niby prote słowa, a ile w nich mądrości.
    Pozdrawiam serdecznie i proszę nie zamykaj drzwi do swojego bloga. Wartościowe wpisy zawsze chce się skomentować, albo chociaż uśmiech zostawić...

    OdpowiedzUsuń
  9. Grażyno!
    dałem nowy wpis. zapraszam. Tam są dwa filmiki też. Proszę obejrzeć. Nad Warszawą piękne słońce. Co dziś dzień nam przyniesie?
    Pozdrawiam Grażynę i Jej zmagania.
    Vojtek tez się zmagający ze sobą i światem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Grażynko odpowiedziałem Ci u siebie w komentarzach.

    Sprawdziłem co to jest Desiderata- poemat napisany przez Maksa Ehrmanna w 1927r.
    Bardzo mi się podoba i jeśli nic nie masz przeciwko to ściągnę go z google i wstawię u siebie! Mądre rzeczy należy rozgłaszać!
    pytam Ciebie o pozwolenie jako że u Ciebie spotkałem się z nim po raz pierwszy!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Z zprzyjemnością przypomniałam sobie mądrość tego textu.
    Vehuan
    Poszukaj.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Miłego week-end'u Grzaneczko!
    buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  13. Piorun w Ciebie nie trzaśnie! Co Ciebie nie zabije to Ciebie wzmocni! :)
    U nas tez były silne burze w nocy. Wczoraj przypadkowo znalazłem się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Po raz pierwszy w życiu:)
    I już będę miał temat.
    W poniedziałek skoro świt ruszam na wieś:) Na około 2-3 dni
    Do Gażyny pisał Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  14. To jeden z mądrzejszych tekstów, które czytalam... szczegolnie podoba mi się tekst o porównywaniu i miłości wiecznej jak trawa
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Chm, dziwne , nawet nie przypuszczałem ze ten tekst sta sié tak popularny .Szukaem go na potrzeby mojego bloga i zasypało mnie wynikami. Jeszcze do niedawna poza wyjątkiem członków grup AA, znało go bardzo niewiele osób no i był podpisany tym że został napisany przez nieznanego autora i znaleziony w Baltimore.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam ten tekst od dawna,gdzie byłam gościem na spotkaniach AA,właśnie Baltimore 16..,nie pamiętam dokładnie.dla mnie ponad czasowo mądry tekst,staram się żyć według tych zasad,choć często życie daje popalić w tym dzisiejszym wyścigu "szczurów" ,gdzie człowieczeństwo się nie liczy,ciężko żyć w tych czasach !!!!!!!!!!!

      Usuń
  16. Jestem trzezwym alkoholikiem , nie pije juz 14 lat i jak wszyscy wiedza to tekst czytany na mitingach , Przeczytalem ten tekst sam powoli ponownie i az lza mi poplynela . Samo zycie,

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj,znam i czytam ten tekst od piętnastu lat,ze stosowaniem jest różnie,na pewno pomaga mi przetrwać życiowe burze,pozdrawiam i dzięki za rozpowszechnianie,Piotr.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ponieważ tekst jest cytowany warto podać informację skąd pochodzi..

    OdpowiedzUsuń
  19. http://pl.wikipedia.org/wiki/Dezyderata

    Dla mnie ten tekst też jest ponadczasowym przepisem na życie...odkąd znalazłam się w grupie współuzależnionych Al- anon....czyli od prawie 4lat....ale co do jego pochodzenia ....znalazłam autora:)co wcale nie umniejsza jego roli i znaczenia.Jest nim Max Ehrmann....
    A może wersja muzyczna?....http://www.youtube.com/watch?v=Xg7p3LJZngU

    OdpowiedzUsuń
  20. Od momentu poznania tego teksu powoli wdrazsm go w zycie. Odpukam nalog ktory mi towarzyszyl przez ostatnie 16 lat mojego zycia j to nie jest alkohol pozdrawiam wszystkich co cenia ten poemat. I mam taka cicha nadzieje ze ten tekst bedzie towarzyszl mi do konca mojego zycia. Wielka piona

    OdpowiedzUsuń
  21. wciąż wracam do tej mądrości, bo łatwo się gubię :/ w tym świecie . Ładna stronka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. pamiętam ten tekst z młodości. urzeka mądrością , ponadczasowy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dostałam ten tekst na spotkaniu z koleżankami , Amazonkami .Uważam , że pozwoli mi przetrwać ten trudny czas po operacji i da siłę "wykonać swą pracę z sercem , jakkolwiek byłaby skromna , ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten tekst posiada w sobie dziwną MOC?!
      Moc, która pozwala nam wierzyć w lepsze jutro :)
      Życzę wytrwałości w dalszej walce :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  24. Od lat czytam i staram sie stosowac te''zasady''w zyciu i wierzcie mi pomaga.Pogody ducha i spotkania na szlaku.Wieslaw aa.

    OdpowiedzUsuń
  25. jak tylko mam jakiegos dola zawsze go czytam pomaga jest w nim moc

    OdpowiedzUsuń
  26. Tak a propos wieku ja sądze, że ważne wydarzenie dla Polski gdzieś ponad 1000 lat temu to był Chrzest Polski :) Miłego liczenia. Grażynko, a może się mylę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BRAWO :) Rzeczywiscie chodzi tu o Chrzest Polski :)
      Musze przyznac, ze wiele osob mialo z tym problem, ale Tobie sie udalo!!!
      Jak widzisz, moj PESEL jest mocno dojrzaly :) ale za to serce wiecznie mlode hehe :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  27. To mądry tekst,który dają na zakończenie terapii AA,zastanawiam się w jakim celu... Alkoholik ma tak dużo do naprawienia,i nie sądzę by pomógł mu tekst.Oczywiście można się do niego odnieść,ale nie alkoholik który dopiero skończył odwyk i sam nie wie co dalej?

    OdpowiedzUsuń