Generalnie lubiłem i lubię kabarety:) Dziękuję za życzenia. Do pracy pojadę metrem. Ale kiedyś prawie 5 lat chodziłem pieszo. Pracowałem na Żoliborzu. A teraz metrem jadę około 9 minut. Strasznie daleko!!!!!!!!!!! :):):) Do szkoły miałem tez pod górkę...bo z podwórka chyba aż 30 metrów. Ciężko miałem, ale się nie będę użalał........ Trzymaj się!!!!!!!!!!1
Generalnie masz rację ale każde danie się przeje , w TV na wszystkich stacja jakieś kabaretony , zlepki , występy i POWTÓRKI !!!!! To jest śmieszne fakt ale w granicach rozsądku. Ale polecam od czasu do czasu pośmiać się warto i należy. Pozdrawiam
Witaj Kochanie, jest kilka kabaretów, które mają fajne kawałki i zawsze wywołują mój uśmiech. Najlepiej się bawię przy rozmowie DIABLA Z BOGIEM. Niedługo zaczynam pakowanie i wyczekany urlop, dam znać.
Tak idę dłużej do metra:) A po drodze kupuje sobie drożdżówkę:) I biorę bezpłatną gazetkę:) I od czasu do czasu spotykam znajomych. Pozdrawiam w letni poranek!
To jest dobre:)) Przesyłam gorące pozdrowienia. Jadę do Polski na 1,5 tygodnia - nieoczekiwany wyjazd. Cieszę się bardzo:)) Do usłyszenia. Serdeczności zostawiam:)))
mają;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i serdeczności zostawiam
Generalnie lubiłem i lubię kabarety:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Do pracy pojadę metrem.
Ale kiedyś prawie 5 lat chodziłem pieszo.
Pracowałem na Żoliborzu.
A teraz metrem jadę około 9 minut. Strasznie daleko!!!!!!!!!!! :):):)
Do szkoły miałem tez pod górkę...bo z podwórka chyba aż 30 metrów.
Ciężko miałem, ale się nie będę użalał........
Trzymaj się!!!!!!!!!!1
Generalnie masz rację ale każde danie się przeje , w TV na wszystkich stacja jakieś kabaretony , zlepki , występy i POWTÓRKI !!!!!
OdpowiedzUsuńTo jest śmieszne fakt ale w granicach rozsądku.
Ale polecam od czasu do czasu pośmiać się warto i należy.
Pozdrawiam
Witaj Kochanie, jest kilka kabaretów, które mają fajne kawałki i zawsze wywołują mój uśmiech. Najlepiej się bawię przy rozmowie DIABLA Z BOGIEM. Niedługo zaczynam pakowanie i wyczekany urlop, dam znać.
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Super chłopaki! :)))) Ja uwielbiam też Ani Mru Mru... ;)))
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten rodzaj dowcipu:) Dwa lata temu występowali w naszym amfiteatrze, ubawiłam się do łez:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Tak idę dłużej do metra:) A po drodze kupuje sobie drożdżówkę:) I biorę bezpłatną gazetkę:)
OdpowiedzUsuńI od czasu do czasu spotykam znajomych.
Pozdrawiam w letni poranek!
miłego dzioneczka
OdpowiedzUsuńTo jest dobre:))
OdpowiedzUsuńPrzesyłam gorące pozdrowienia. Jadę do Polski na 1,5 tygodnia - nieoczekiwany wyjazd. Cieszę się bardzo:)) Do usłyszenia. Serdeczności zostawiam:)))
Uwielbiam kabaret-ale oglądać na żywo.Pozdrowionka serdeczne.krystynkabaj
OdpowiedzUsuńbuziaczki na calutki dzionek
OdpowiedzUsuń