piątek, 22 lipca 2011

40-CI LAT MINĘŁO...

Pamiętam, kiedy jeszcze byłam w podstawówce, co roku z niecierpliwością oczekiwałam na "Lato z Radiem". Był to sygnał, że naprawdę nastał czas wakacji!!! Czas laby, dziecięcych zabaw, który kojarzył mi się z wyjazdami na wczasy, z koloniami, obozami, oraz płynącymi z radia przebojami. Nie wiem dlaczego, ale najbardziej utkwiły mi w pamięci: Eruption "One Way Ticket", Fancy "Flames of love", Krzyśka Antkowiaka "Zakazany owoc", a także, "Nie płacz, kiedy odjadę", "Acapulco" i wiele, wiele innych :)
Pamiętam, jak o godz, 9.00 czekałam, kiedy znajomy głos, wypowie słowa "TU POLSKIE RADIO, SŁUCHACIE AUDYCJI LATO Z RADIEM" :))) i w takt, znanej wszystkim skocznej polki "Dziadek" powtarzano to powitanie, w różnych językach świata, które z marnym skutkiem, zawsze próbowałam naśladować :) Taki wstęp był dawniej, taki jest dziś i na pewno taki pozostanie, przez następnych wiele lat.    
Kiedyś ta audycja kojarzyła mi się z charakterystycznym głosem Tadeusza Sznuka, potem Zygmunta Chajzera, który podobno znów wrócił do programu, a dziś, z tego co wiem, program prowadzi Roman Czejarek, Sława Bieńczycka i jeszcze parę innych osób. 




W tym roku "Latu z Radiem" stuknęła 40-stka :) I chociaż w gąszczu komercyjnych stacji, radiowa "jedynka" jakby została odstawiona na boczny tor, to jednak do tego programu, co roku chętnie wracamy, bo nic nie stracił ze swej dawnej świetności i zawsze ma coś ciekawego do zaoferowania, swoim wiernym słuchaczom.  
Obecnie, z różnych powodów rzadko słucham radia, a jeśli już, to najczęściej jest to Zetka lub RMF Fm....  A "Lato z Radiem" ??? Cóż, najczęściej towarzyszy mi w kuchni, gdzie stoi małe radyjko, ustawione na program pierwszy. To tam, od paru tygodni, z wielką przyjemnością przygotowuję i zjadam śniadanie w towarzystwie "Lata z Radiem" :) 

14 komentarzy:

  1. Co za niespodzianka! Nie wiedziałam, że istnieje jeszcze Lato z radiem. Swego czasu byłam jego wierną słuchaczką.

    Radośnie nastraja melodia :)))


    Vehuan

    Poszukaj.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. No i jeszcze poezja czytana aksamitnym głosem Kolbergera. To już 40... lat? Tak, słuchałam, byłam wierną słuchaczką. Lato z radiem towarzyszyło mi wszędzie. Ale najbardziej pamiętam audycje słuchane z radia tranzystorowego na plaży w Międzyzdrojach:)
    Ech Grzanko, przywołałaś wiele wspomnień...
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja, i ja słuchałam kiedyś, jestem tyciutko starsza niż lato z radiem, więc prawie ze mną rosło i dorastało. Też z rzadka teraz słucham radia, właściwie tylko w samochodzie, nie pamiętam juz kiedy słyszałam tą charakterystyczną polkę. Zgadzam się z Rodorkiem, przywołałaś wiele wspomnień.

    Buzi i dobrej zabawy jutro.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też doskonale pamiętam z dzieciństwa ,,Lato z radiem"
    Ach te wspomnienia....:):):)
    Hurghada

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja całkiem zapomniałam, że w ogóle istnieje radio!
    buziaki Grzaneczko

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś słuchałem a jakże teraz w dobie internetu już mnie tak nie pociąga za dużo komercji reklam i muzy która mnie nie kołysze.
    ALE ŻYCZENIA NALEŻĄ SIĘ STO LAT!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również mam miłe skojarzenia z tą audycją. Ale też mało już jej słucham obecnie. A tymczasem ma urodzinki, no proszę. :) Przestawiłam się na RMF FM.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej Grażyno!
    Byłem w podroży służbowej. Poza domem Internetu nie używam. Dlatego milczałem. U nas pogoda przetrzebiła nam drzewostan przedwojenny. Nigdy czegoś podobnego u nas nie widziałem.
    Lata z Radiem oczywiście słuchałem. Teraz słucham mniej. Ale radia słucham. Lubie przy radiu zasypiać.
    Najwięcej jednak słuchałem kiedyś Wolnej Europy , Radia Waszyngton itp:)
    Sam tez montowałem małe radia tranzystorowe radzieckie kupowanie w "proszku" w składnicy harcerskiej..
    Radiotechnika była modnym i pożytecznym hobby.
    Pozdrawiam Ciebie Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy wpis. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    foto-w-sieci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety teraz nie mam okazji sluchac. Jedynka kojarzy mi sie jeszcze ze swietnymi sluchawiskami na dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj
    Lato z radiem kojarzy mi się z dziecinstwem i z wczasami, bardzo pozytywnie
    pozdrawiam cieplutko
    Dobry coach

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj. Zapraszam do siebie po nowe fotki. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słucham TOKFM ale na ogródeczku przy pracy to leci jedynka...nie jest już taka fajna stacja jak kiedyś,ale wszystko się pozmieniało....

    OdpowiedzUsuń